Firma Käppler & Pausch ma siedzibę w Neukirch, zajmuje się obróbką blach i dostarcza komponenty na potrzeby przedsiębiorstw z różnych, licznych branż – od przemysłu lotniczego przez producentów maszyn, pojazdów drogowych, szynowych, rolniczych i z branży techniki medycznej. Obrabiane są w zasadzie wszystkie materiały, wykonywane są prototypy i partie o wielkości nawet 5000 sztuk. Portfolio obejmuje wszystko od konstrukcji aż do wykonania gotowych podzespołów. Przedsiębiorstwo wykonuje zlecenia klientów, ale działa także jako dostawca systemów.
![](/filestorage/TRUMPF_Master/_processed_/b/1/csm_TruLaserTube-technology-special-Einsteiger-Story-Kaeppler-header_6ccef05346.jpg)
Nowe rynki dzięki TruLaser Tube 7000
Firma Käppler & Pausch GmbH jest bardzo wszechstronnym przedsiębiorstwem zajmującym się obróbką blach. Po kilku latach od wejścia firmy z Neukirch na rynek laserowej obróbki rur doszło do kolejnej gruntownej zmiany w portfolio klientów.
Wszechstronność w dziedzinie obróbki blachy
![](/filestorage/TRUMPF_Master/_processed_/9/e/csm_TruLaserTube-technology-special-Einsteiger-Story-Kaeppler-trulaser-tube_2261097230.jpg)
Nowe portfolio klientów dzięki laserowej obróbce rur
![](/filestorage/TRUMPF_Master/_processed_/9/2/csm_TruLaserTube-technology-special-Einsteiger-Story-Kaeppler-shop-floor_be62abf9aa.jpg)
Około siedem lat temu firma Käppler & Pausch zdecydowała się na wejście w segment laserowej obróbki rur. Cel: oferowanie nowych konstrukcji z rur i profili nie tyko bieżącym klientom, ale zdobycie nowego grona klientów, którzy zainteresowani są rurami. Ta strategia okazała się rzeczywistością.
Stopień automatyzacji 35%
![](/filestorage/TRUMPF_Master/_processed_/4/4/csm_TruLaserTube-technology-special-Einsteiger-Story-Kaeppler-GabrielPausch_527cc0c8de.jpg)
Dziś, podobnie jak wszystkie maszyny w Käppler & Pausch, TruLaser Tube 7000 pracuje na trzy zmiany, z wyjątkiem obszaru obrzeża i często osiąga swój limit wydajności. Aby zapewnić optymalną pracę wielozmianową, wszystkie maszyny są podłączone do magazynu Stopa z ponad 630 miejscami. W razie potrzeby cztery maszyny mogą działać w pełni automatycznie. Odpowiada to 35-procentowemu stopniowi automatyzacji, który według współzałożyciela Gabriela Pauscha ma nawet potencjał do poprawy.