Pewnego popołudnia w lipcu 2012 roku zadzwoniono do mnie z propozycją eskalacji u klienta przy prototypowej instalacji w Holandii. Pilnie potrzebny był wówczas pracownik do usunięcia błędu na miejscu. Zamiast udać się na urodzinową kawę do ojca, spakowałem rzeczy na podróż i kilka godzin później byłem w drodze. Nie miałem wówczas zbyt dużego doświadczenia przy całej instalacji, ale konieczne było zidentyfikowanie problemu technicznego z laserem. Poza tym do tego czasu nie pracowałem nigdy w pomieszczeniu czystym ani pod nadzorem klienta, który wiąże się z presją czasu. Ostatecznie udało się ograniczyć analizę błędu do wysterowania elektrycznego i go usunąć, dzięki czemu klient mógł kontynuować swoje próby.
Co robi kierownik grupy w dziale produkcji firmy TRUMPF?
W firmie TRUMPF każdy element to zaawansowany produkt spełniający surowe wymogi dotyczące jakości. Przy trudnościach podczas produkcji i montażu liczy się praca zespołowa – aby szybko wspólnie znaleźć rozwiązania. Zadaliśmy 5 pytań Volkerowi Metschowi, który kieruje takim zespołem w dziale produkcji firmy TRUMPF.
Jaki był Pana najodważniejszy moment?
Jakie są Pana obowiązki?
Jestem kierownikiem grupy odpowiedzialnym za montaż końcowy i uruchomienie Drive Laser. Moje zadania obejmują nadzór dyscyplinarny i techniczny nad 40 pracownikami oraz odpowiedzialność za sam produkt pod względem terminowym i jakościowym. Oprócz tego jestem również pełnomocnikiem ds. zarządzania energię w TLSM i tym samym odpowiadam za certyfikację DIN EN ISO 50001 tej spółki córki.
Dlaczego Pana praca jest tak interesująca? Dlaczego wykonuje ją Pan z taką ochotą?
Myślę, że moja praca jest interesująca przede wszystkim dzięki realizacji projektu „Drive Laser”. Jest to bardzo wymagający produkt, dzięki czemu moje zadania są bardzo urozmaicone i moja praca nigdy nie stanie się nudna.
Co jest wyjątkowego w pracy w firmie TRUMPF?
Szczególnym elementem pracy w TRUMPF są wspaniali współpracownicy, z którymi nierzadko pracują już od kilku lat. Oprócz tego w TRUMPF można pracować przy ciekawych projektach technologicznych, których nie ma w innych firmach. Poza tym doceniam fakt, że TRUMPF, jako rodzinne przedsiębiorstwo, kieruje się właściwymi wartościami i pracownicy mocno się z nimi identyfikują.
Co według Pana trzeba ze sobą wnieść, aby dopasować się do zespołu?
Przede wszystkim trzeba wnieść umiejętność pracy w zespole oraz gotowość do ciągłego poznawania nowych rzeczy. Nie oczekujemy wiedzy na wszystkie tematy, ale ważne jest wykazanie odpowiedniej motywacji i umiejętności przyswajania informacji niezbędnych do codziennej pracy.